Drukuj

Księdza Arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego poznałem bliżej w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, w związku z podjęciem kroków (po mojej habilitacji), zmierzających do zatrudnienia mnie jako wykładowcy w powstałym wówczas w ramach Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie – z inicjatywy Ks. Arcybiskupa – Instytucie Studiów nad Rodziną.

Po pewnych trudnościach, związanych z tą sprawą, zostałem wykładowcą Instytutu w 1977 r., mając znaczną ilość zajęć obejmujących kurs I i II tegoż Instytutu (wykłady z apologetyki, z wprowadzenia do teologii, z nauki Soboru Watykańskiego II, a nadto prowadzenie niektórych prac magisterskich – studentów kończących Instytut).

Ksiądz Arcybiskup jako Dyrektor założonego przez siebie Instytutu, jednego z pierwszych tego rodzaju zakładów na uczelniach teologicznych Kościoła Powszechnego, poświęcił wiele starań, by z jednej strony zapewnić swemu Instytutowi jak najwyższy poziom naukowy, z drugiej zaś nie poddać się trudnym warunkom lokalowym, w jakich działał Instytut właśnie w swych początkach.

Ilość studentów w Instytucie była na razie ograniczona, ale ich zapał do studiów i pragnienie dobrego poznania przedmiotów wykładanych były wyraźne.

Wbrew trudnościom i oporom, na jakie napotykał Instytut, jego działalność rozwijała się pomyślnie i wszystkie zajęcia dla studentów stacjonarnych i zaocznych, a nadto zebrania pracowników naukowych pod kierunkiem Ks. Arcybiskupa, Dyrektora Instytutu, oraz przygotowanie prac magisterskich przez studentów – odbywały się w normalnym trybie.

Po roku 1979, gdy Ks. Arcybiskup został Ordynariuszem Diecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, dojazdy do Warszawy, troska o Instytut, o jego rozwój oraz dopilnowanie jednocześnie wielu innych spraw musiały kosztować Osobę Ks. Arcybiskupa ogromną miarę trudu i poświęcenia. Mimo to jednak wszystkie te sprawy, wbrew różnym przeszkodom, były właściwie załatwiane.

Instytut Studiów nad Rodziną w ramach Akademii Teologii Katolickiej i później Uniwersytetu Kard. Stefana Wyszyńskiego, był dziełem Ks. Arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego, który podkreślał szczególną wartość dobrej, chrześcijańskiej rodziny w wychowaniu i formacji osobowej członków Kościoła i Narodu.

Ks. Arcybiskup w swej właściwej ocenie chrześcijańskiego życia rodzinnego dla wychowania członków Kościoła i narodu mógł opierać się także na doświadczeniach własnej, licznej rodziny, z której pochodził, i na chlubnych, jeszcze przedwojennych, tradycjach publicystycznych oraz działalności apostolskiej swego brata, śp. Walentego Majdańskiego, który w okresie powojennym wiele wycierpiał od panującego w Polsce reżimu komunistycznego.

Ksiądz Arcybiskup ofiarował na rzecz Instytutu cała swą rekompensatę pieniężną, jaką otrzymał za przeszło pięcioletni pobyt męczeński w obozie koncentracyjnym Dachau. To, co zostało zbudowane i rozwinięte w sensie materialnym, jak też ogólnie cały Instytut Studiów nad Rodziną, był pośrednio, można powiedzieć, owocem wielkiej ofiary Księdza Arcybiskupa w nieludzkich warunkach obozu koncentracyjnego oraz łaski Bożej.

Idea stworzenia uniwersyteckiego Instytutu Studiów nad Rodziną, jednego z pierwszych, jak już zaznaczyłem, w Kościele Powszechnym, stanowiła wielką, jakże słuszną, ideę przewodnią naukowej i duszpasterskiej działalności swego Założyciela.

Rodzina, często niedoceniana, jest bowiem zasadniczą szkołą formacji osobowej człowieka, który przede wszystkim w swych rodzicach, starszym rodzeństwie i dalszych krewnych widzi przykład dla siebie życia, postępowania, pod ich wpływem formuje też swój charakter, postawę osobową, w perspektywie przyszłego, już dorosłego, życia. – O tym dzisiaj często się zapomina, a nawet głosi się niekiedy sprzeczne z tą prawda tezy.

Te właśnie i znacznie więcej przesłanek, miał z pewnością na uwadze Ks. Abp Prof. K. Majdański, gdy zakładał, wbrew licznym i różnorodnym trudnościom, Instytut Studiów nad Rodziną w ATK, w 1975 r., a następnie cierpliwie i wytrwale w ciągu wielu lat rozwijał go do tej postaci, jaką zyskał on w początkach XXI wieku.

Ks. Wojciech Tabaczyński

Obszerne fragmenty świadectwa nadesłanego na jubileusz 60-lecia kapłaństwa Ks. Arcybiskupa K. Majdańskiego w 2005 r.