Drukuj

Jesteśmy w przededniu wyborów.

Z niedawnych doświadczeń wynika, że w katolickiej Polsce wybory w znacznej mierze wygrywali nieprzyjaciele Pana Boga i Jego przykazań.

Przekonywano nas też o tym, że Kościół nie ma prawa zajmować się polityką, a więc i wyborami. Toteż znaczna część katolików polskich nie brała ostatnio udziału w głosowaniu, oddając swoje uprawnienia tym, którzy głosowali. To wielki błąd.

Nie można o tych sprawach nie mówić. Każdy człowiek ma prawo znać prawdę o niezwykle ważnym, a jakby zapomnianym obowiązku miłowania Ojczyzny i działania dla jej dobra, nigdy zaś przeciw temu dobru.

Przypomnijmy więc krótko naukę Kościoła: I/ o miłości ojczyzny, II/ o płynących stąd obowiązkach, zwłaszcza o obowiązku udziału w wyborach, III/ o tym, jak głosować? oraz IV/ o obowiązku głoszenia prawdy przez cały Kościół i w całym Kościele.

I. Miłość Ojczyzny

„Jeśli pytamy o miejsce patriotyzmu w Dekalogu, to odpowiedź jest jednoznaczna: wchodzi on w zakres czwartego przykazania (...).

Nasze dzieje uczą, że Polacy byli zawsze zdolni do wielkich ofiar dla zachowania tego dobra albo też dla jego odzyskania.” (Jan Paweł II, Pamięć i tożsamość, Kraków 2005, s. 71-72)

I jeszcze o najgłębszych pokładach miłości Ojczyzny:

„Zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię «Polska», raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością – taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym.”

(Jan Paweł II, Zakończenie homilii na Błoniach krakowskich, 9 VI 1979 r.).

Patriotyzm cechował nas w ciągu całej naszej historii. Skoro obecnie jakby zanikał, należy go odrodzić:

„Wielokrotnie w ostatnim czasie mówiłem do przedstawicieli polskich uczelni wyższych o palącej potrzebie nie tylko formacji intelektualnej młodego pokolenia, ale również kształtowania w nim ducha zdrowego patriotyzmu.”

(Jan Paweł II do delegacji Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, 15 XII 2001 r.)

Papież z Polski sam dawał przykład niezwykłej miłości Ojczyzny.

Wracając do nas jako Papież mówił:

„Ucałowałem ziemię polską, z której wyrosłem. (...)

Pozdrawiam was w imię Chrystusa tak, jak nauczyłem się pozdrawiać ludzi tutaj, w Polsce...

- w Polsce, w tej mojej ziemi ojczystej, w której stale tkwię głęboko wrośnięty korzeniami mojego życia, mojego serca, mojego powołania,

- w Polsce, w tym kraju, w którym – jak napisał Norwid – «kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie dla darów nieba...»,

- w Polsce, która należy do Europy i do ludzkości współczesnej poprzez cały tysiącletni zrąb swoich dziejów,

- w Polsce, która przez cały ciąg tych dziejów związała się z Kościołem Chrystusowym i ze Stolicą Rzymską szczególnym węzłem duchowej jedności. (...)

Pragnę, ażeby mój pobyt w Polsce przysłużył się również tej niestrudzonej woli życia moich rodaków na ziemi, która jest naszą wspólną Matką i Ojczyzną”.

(Jan Paweł II, Rozpoczęcie I pielgrzymki do Polski, 2 VI 1979)

I ponownie:

„Przybywam do Ojczyzny. Pierwszym słowem, wypowiedzianym w milczeniu i na klęczkach, był pocałunek tej ziemi: ojczystej ziemi... Jest to jakby pocałunek złożony na rękach matki... Polska jest matką (...), która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi. Dlatego też ma prawo do miłości szczególnej”.

(Jan Paweł II, Rozpoczęcie II pielgrzymki do Polski, 16 VI 1983)

W czasie ostatniego pożegnania z Ojczyzną Papież wołał:

„«Ojczyzno moja kochana, Polsko, (...) Bóg Cię wywyższa i wyszczególnia, ale umiej być wdzięczna!». (...)

Obejmuję spojrzeniem duszy całą moją umiłowaną Ojczyznę”. (Balice, 19 VIII 2002)

II. Obowiązek udziału w wyborach

1° „Prawo i obowiązek uczestniczenia w polityce dotyczy wszystkich i każdego.”

(Jan Paweł II, Adhortacja apostolska Christifideles laici, dwadzieścia lat po Soborze Watykańskim II, n. 42).

2°„Niech więc wszyscy obywatele pamiętają o swoim prawie i obowiązku brania udziału w wolnych wyborach na pożytek dobra wspólnego.” (Sobór Watykański II,

Konstytucja Gaudium et spes, n. 75).

3°„Życie w demokratycznym systemie politycznym nie mogłoby się pomyślnie rozwijać bez aktywnego, odpowiedzialnego i ofiarnego uczestnictwa wszystkich.”

„Przez swoje nauczanie społeczne Kościół (...) nakłada na wiernych świeckich moralny obowiązek wierności przekonaniom, obowiązek wpisany w ich sumienie.”

„Wskazania zawarte w niniejszej Nocie mają rzucić światło na jeden z najważniejszych aspektów jedności chrześcijańskiego życia: zgodności wiary i życia, Ewangelii i kultury, o której przypomniał Sobór Watykański II.”

(Kongregacja Nauki Wiary, Nota doktrynalna o niektórych aspektach działalności i postępowania katolików w życiu politycznym, zatwierdzona przez Jana Pawła II, opublikowana 25 XI 2002 r., n. 1, 6, 9)

III. Jak głosować?

Pan Bóg mówi:

„Kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo, miłując Boga swego, Pana, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego; bo tu jest twoje życie i długie trwanie twego pobytu na ziemi” (Pwt 30, 19-20).

Tak uczy Pan Bóg. A za czym opowiadamy się my – Polacy, skoro Polska wymiera?

Dobrze głosować – to znaczy głosować za życiem, za rodziną i za przykazaniami Bożymi, których nic nie zastąpi ani w życiu prywatnym, ani w życiu rodzinnym, ani we wspólnocie rodziny rodzin, którą jest ojczyzna.

„(...) właściwie ukształtowane sumienie chrześcijańskie nie pozwala nikomu przyczyniać się przez oddanie głosu do realizacji programu politycznego lub konkretnej ustawy, które podważają podstawowe zasady wiary i moralności.” (Kongregacja Nauki Wiary, Nota..., n. 4)

Głosujmy na ludzi, którzy nie tylko pięknie mówią, ale też uczciwie żyją. I tym się charakteryzowało środowisko rodzinne, z którego pochodzą. Nie patrzmy na wygląd zewnętrzny i nie słuchajmy żonglowania słowami. To nie jest trudne i bardzo myli.

IV. „Prawda was wyzwoli” (J 8, 32)

Głośmy zawsze prawdę, także w obecnej ważnej chwili przygotowania do wyborów.

Chodzi przy tym o głoszenie całej Ewangelii. Pan Jezus mówi: „Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie” (J 18, 37).

Mówi też: „Niech mowa wasza będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi” (Mt 5, 37).

Królowo Polski, módl się za nami!

Módl się, byśmy byli wierni Bogu i Jego przykazaniom, byśmy byli wdzięczni za dar wiary i za sakramenty święte, za nauczanie i uświęcanie nas przez Kościół Boży.

Królowo Polski, błogosław dziś i zawsze naszej ziemskiej Matce Ojczyźnie. Niech nie przestanie nigdy być drogą do Ojczyzny Niebieskiej.

Arcybiskup Kazimierz Majdański

(Od 7 XI 1939 r. do 29 IV 1945 r. więziony we Włocławku, w Lądzie
 oraz w obozach koncentracyjnych: Sachsenhausen-Oranienburg i Dachau)

Wisełka, lipiec 2005 r.